Tuesday 31 May 2011

Z piekla Rogiem (12):

EM-PATHETIC: GNICIE

Nic smutniejszego i mniej rozumianego
od polipa w herbacie

a po twarzach niech nas bija
inne dlonie obce dlonie

dziekuje za wystawy i przedstawienia
mi querida
snieg jest odlegly i boli

to bylo
przez ucho do serca

wiec jak zle juz jest
kiedy mowie do siebie
kiedy mowie
a
byc moze to ona ale w ktorej rece

nieuwaznie wyrwala wlos
czy krwawi pod paznokciami
do ilu razy strata
uniosla mnie na skraj

raz dwa piec usmiech sklon

nie ma oka posrod scian
kiedy tanczy w zapamietaniu
kiedy kolysze sie
predko predzej
do muzyki ktora pochlania poprzez krople
nasza glowa wiruje (zatacza sie)

wiesz
skrzywidzilysmy wielu ludzi
przepraszam

za to kulinarne porownanie

No comments:

Post a Comment

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...