Thursday 20 August 2015

DEJA SENTI

"Jest koniec świata - sprawdziłem to i wiem:
za łóżkiem, w którym przewracasz się jeszcze
o wpół do piątej rano - już przez okno
wchodzi nieprzytomne światło - wyciągasz
mokrą rękę, nie spotykasz tam nic.
Ani ciepłego ciała, ani ściany."

"Tyle o tobie śniłem
że obejmując twój cień ramiona moje nawykłe
do krzyżowania się na piersi nie będą umiały się nagiąć
do kształtu twojego ciała być może
(...)
ty jedna
liczysz się dzisiaj dla mnie, choć twych ust i skroni
mógłbym dotykać mniej niż ust i skroni pierwszych lepszych"

"Twoje pomarańczowe włosy w pustym świecie
w pustych szybach ciężkich od ciszy i cienia
gdzie gołymi rękami chcę odnaleźć wszystkie twoje odbicia"

"Ona na jawie śni tak jasno
że słońca z blasku odpromienia
że muszę śmiać się płakać mówić
choć nie mam nic do powiedzenia."

"I skoro należę do innych, pamiętaj o tym."

"I zawsze to samo przyzwolenie, ta sama młodość, te same czyste oczy, ten sam niewinny gest jej ramion obejmujących mnie za szyję, ta sama pieszczota, to samo objawienie.
Ale za każdym razem inna kobieta.
Karty mi powiedziały, że ją spotkam w życiu, ale jej nie rozpoznam.
Kochając miłość."

"Jesteśmy grunt na którym wszystko stoi
jesteśmy wszędzie żeby podtrzymywać
rozpięte w górze niebo innych
(...)
na zewnątrz wszystko jest śmiertelne
a przecież wszystko jest na zewnątrz"

"Jeśli cię woła, jeśli cię woła i idzie ku tobie jak
ku mostowi z którego rzuci się pod pociąg
ponieważ i ty jesteś smutna i obojętna jak niemożność
(...)
Jeśli i ty jesteś smutna i obojętna jak dzień dobry
dla niego bez pożegnania i naiwna i nie pojmująca
że już więcej o tobie nie zapomni na wszystkich odłamkach ziemi
dokąd wlecze swój cień, dokąd go wlecze jego cień"

"Do mego domu pani przyjdzie
zresztą to nie jest mój dom tak naprawdę
sam dobrze nie wiem czyj on jest
wszedłem ot tak do niego kiedyś
nikogo nie zastałem
jedynie na ścianie białej czerwone torebki pieprzu wisiały
(...)
Do mego domu przyjdziesz
myślę o różnych rzeczach ale myślę tylko o tym
i kiedy wejdziesz już do mego domu
zdejmiesz z siebie wszystko
i naga będziesz stać nieruchomo ze swoimi czerwonymi ustami
jak czerwone torebki pieprzu wiszące na białej ścianie"

"W moim kraju jest cicho jak w zaklętym zamku
i jest to przeciw dzwonom wielkomiejskim
a przecież jest ci w pierwszej chwili trochę cieplej
jesteś sam
jesteś sam
rozmawiasz z potokiem i drogami
ludzie patrzą na ciebie zdziwionym spojrzeniem bruku
(...)
Skazałeś mnie na to abym ciebie kochała
a mogłabym umrzeć
gdybyś przy mnie był
i dotykał mnie tak jak teraz dotykasz
dotknięciami nocy
i długiego milczenia
(...)
Twoje oczy wciąż patrzą na mnie chociaż są to oczy innych kobiet
(...)
Jakże mi smutno
dzieli mnie od ciebie tylko okno wagonu
a przecież jesteś strasznie daleko
(...)
Żegnaj miasto nierzeczywiste
miasto miłości i zdrady
miasto rąk które kochałem
miasto oddanego ciała
miasto ust stworzonych tylko do miłości
miasto ust szepczących najłaskawsze słowa
miasto poetów i samobójców
(...)
A była to przecież najstraszliwsza nostalgia
odchodzić odchodzić z myślą o kobiecie której nie przestało się kochać"

"Połączenie ludzkiego ja z winem to poemat. Połączenie ja z kobietą to poemat. Połączenie nieba z ziemią to poemat, ale poemat, który usłyszeliśmy, obezwładnił nasz słuch."



Ayreon - The Human Equation - Accident?



[Reason]
You're driving home, It's one PM
You cannot function, you're a broken man
Your past is catching up with you
Only her tenderness can help you through

You see her smile, at another man

[Wife]
Did you see me smile at another man?
It was only us, please understand...

[Reason]
You see him hold her, in his arms

[Wife]
Did you see him hold me in his arms?
We needed warmth, we meant no harm...

[Agony]
Love left you, without me you're all alone!

[Reason]
Tears of sorrow fill your eyes
Your cold and wretched life flashes by
Is that your father standing there?
You turn the wheel, you no longer care...

You saw her smile at another man

[Wife]
Did you see me smile at another man?
It was only us, please understand...

[Reason]
You saw him hold her, in his arms

[Wife]
Did you see him hold me in his arms?
We needed warmth, we meant no harm...

[Agony]
Love left you, without me you're all alone!
Love wrecked you!

[Passion]
You saw her smile at another man
Now you finally understand
He held her in his arms
You've nothing left, it's gone too far...

[Agony]
Your memory begins to clear
Now you see what brought you here
You try to open up your eyes
But the doubts will leave you paralyzed

[Wife]
I smiled at another man
Please understand...
He held me in his arms
We meant no harm...

[Agony]
Love left you, without me you're all alone!
Love wrecked you, I am the oldest friend you known!

NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKÓW

Koniec tabletek na sen
teraz próbuję wstać
czternaście godzin
by liczyć każdą minutę ciszy

wciąż czegoś mi brakuje
czasem jest to dwieście kalorii
czasem kilka zdań

znużona patrzeniem w ekrany
zamiast prosto w oczy
być może dziś odejdę
i nie zauważysz różnicy

dzień dobry

DUDY

Zgubiłam się w kalendarzach
przyspieszenie nieziemskie i ten
mały nowy świat

wiesz jak we wściekłości nieraz
wybucham krótkim śmiechem
moje dni są całe w szczęściu

a b c d e
f g h i chuj

Thursday 19 March 2015

PUSTOLECIE

Jestem dziś tak liryczna że byś
-- żebyś nie uwierzył
i bez znaków interpretacyjnych

od miesiąca generuję rozwiązane myśli
monotematyczne

im częściej spotykam tym
mam dla ciebie mniej słów
rzadziej wyciągam spomiędzy bajek

nie mam lirycznych określeń ładnych metafor
szczęśliwy człowiek jest prosty jak
-- ja pier****
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...