PAUL ELUARD - MOWA
Latwo mi sie podobac szczesliwie sie zlozylo
Niose sie po dachu wiatrow
Niose sie po dachu morz
Stalam sie na wskros czula
Zadnych przewodnikow juz nie potrzebuje
Jedwab na szkliwie juz sie nie burze
Kwiaty kamyki jestem chora
Juz kocham tylko chinczyk rozanielony
Juz kocham tylko naga w ptasich wzlotach
Juz jestem stara lecz tu jestem piekna
I cien ktory co wieczor z glebi okien schodzi
Oszczedza czarne serce moich oczu
ANTONIN ARTAUD - POETO CZARNY
Poeto czarny, piers dziewicy
wciaz cie nawiedza,
poeto rozjatrzony, zycie kipi,
a miasto plonie,
a niebo sie roztapia w deszcz,
a twoje pioro skrobie w serce zycia.
Knieje, knieje, oczy sie mrowia
na szyszkach rozmnozonych;
wlosy z ciemnych burz, poeci
dosiadaja koni, psow.
Oczy sie wsciekaja, jezyki obracaja,
niebo naplywa do nozdrzy
jak pozywne blekitne mleko;
zawislem u waszych ust,
kobiety, twarde serca z octu.
YVAN GOLL - DZIESIEC TYSIECY BRZASKOW
(fragmenty cyklu)
Twoje oczy we wszystkim: w dojrzalych owocach
Drzewa Wiadomosci
Twoje oczy bardziej jasnowidzace
Niz oczy slepego Sfinksa
Twoje oczy pestki migdalowe
W ciele zywej moreli
Twoje oczy z basni
Skradzione tybetanskim kozom
Twoje oczy pod kazda powieka
Roz Francji
Twoje oczy w wachlarzu pawia
W luskach karpia
Twoje zielone kola ratunkowe
Na szlaku katastrof
Twoje oczy z dzinu
ktory pije az do obledu
Twoje oczy gwiezdne
Ktore tworza pare w konstelacji Perseusza
Twoje oczy srodziemnomorskie
W ktorych glebi smieje sie moj trup
***
Wroc:
Wymysle dla nas piata pore roku,
W ktorej ostrygi stana sie skrzydlami,
W ktorej ptaki beda spiewac Debussy'ego,
A zlote hesperydy
Dojrzewac na figowcach.
Pozmieniam wszyskie kalendarze,
Znikna z nich daty twoich dawnych schadzek,
Na mapach Europy
Wymaze drogi twych ucieczek.
Wroc:
Swiat sie odrodzi,
Busole beda mialy nowa Polnoc:
Twoje serce!
No comments:
Post a Comment